Agnieszka była pierwszą osobą, która odpowiedziała na moje ogłoszenie o poszukiwaniu Zakopanych Zakochanych 😉 Napisała – „Studenci aktualnie z Krakowa, ale ja góralka, on Scyzoryk z Kielc, a miłość spotkała nas na uczelni kwalifikujemy się? ” Jak mogłam odpowiedzieć, że nie! Od razu poczułam do nich sympatię. I muszę przyznać, że to był bardzo dobry wybór, bo byli naprawdę dzielnymi i wytrzymałymi modelami;)
Pogoda tego dnia mieliśmy wymarzoną. Błękit nieba, nieskończone połacie śniegu, no i oczywiście majestatyczne Tatry – tym razem jednak Wysokie, bo po te widoki wybraliśmy się do Zdziaru na Słowacji. Trochę ponad 20 km od Zakopanego, a całkiem inny świat. Polecam z całego serca tą miejscowość, bo takiej ciszy, spokoju i intymnej scenerii nie znajdzie się w żadnym polskim kurorcie 😉
Aga i Marcin – piękni, młodzi i cudownie zakochani! Naprawdę ogromną przyjemnością była możliwość uwiecznienia ich miłości w tych kilku kadrach. Życzę im, aby po 50 latach małżeństwa (a ślub już niedługo;)), przeglądające te zdjęcia, patrzyli na siebie nadal z tak gorącym uczuciem. Bo miłość, to nie tylko czułe spojrzenia, ale czasem i bitwa – na śnieżki oczywiście! 😉
Dodaj komentarz